Większość opowieści o renowacji lub przebudowie domów zaczyna się od ponurej oceny stanu domu przed rozpoczęciem pracy. W tym przypadku nie było ciasnych ciemnych pomieszczeń, obecnego dachu, zawalonych sufitów ani zepsutej hydrauliki. Jim i Stephanie Stafford kupili prawie nowy dom w Sonoma w Kalifornii, w nowo wybudowanym terenie. I postanowili to zreorganizować.
Spis treści
- Kiedy w domu nie ma duszy …
- Zmieniamy charakter domu
- Tradycje i nowoczesność
Kiedy w domu brakuje duszy …
Rodzina szukała dość dużego domu (464 m 2, 3 sypialnie, 4 łazienki) - takiego, w którym można spędzić głośne rodzinne wakacje zarówno dla ich dzieci, jak i dzieci ich przyjaciół. Ale jednocześnie nie czuli się komfortowo w nowym domu, mimo że wyglądał bardzo atrakcyjnie. Jak powiedzieli sami właściciele, ten dom został zbudowany w stylu starego domu w stylu śródziemnomorskim, ale nie miał najważniejszej rzeczy - duszy starego domu w stylu śródziemnomorskim. Ponadto architekt Ken Linsteadt zauważył, że w domu były pewne wady, które uniemożliwiły mu przekształcenie się w naprawdę nowoczesny i komfortowy dom.
Zmieniamy charakter domu
Jest jedna rzecz, która najbardziej żywo charakteryzuje wszystkie zmiany, które miały miejsce w domu. Głowa rodziny, Jim Stafford, założył firmę, która sprzedaje uratowany las (czasami mówią, że jest przywrócony, czyli drzewo, które jest wynajmowane w domach rozbiórkowych), więc kiedy zaczął odbudowywać nowy dom dla siebie, często zaczął używać zapisanego drzewa w wnętrze.
Odnowiony dom otrzymał ganek - element rzadko spotykany w domach w Kalifornii. Ale ponieważ głowa rodziny pochodzi ze wschodniego wybrzeża, rodzina postanowiła go uprzyjemnić i przypomnieć mu dzieciństwo. Ganek został osłonięty przywróconym drewnem - taka transformacja fasady natychmiast zmieniła charakter całego domu.
Tradycje i nowoczesność
Wewnątrz budynku długi korytarz z ganku prowadzi do głównego pokoju w domu - dużego salonu o wysokości dwóch pięter, wzorowanego na Villa Rotonda, arcydziele architektury renesansowej. Początkowo salon wydawał się projektantom zbyt duży i zbyt prosty. Aby zmaksymalizować wykorzystanie dostępnej objętości, postanowiliśmy stworzyć drugi poziom - wąskie podium w kształcie podkowy, które doda powierzchnię użytkową, ale nie zaśmieci przestrzeni. Dodatkowo okna znajdujące się u góry zostały maksymalnie rozszerzone - z jednej strony zapewniało dobre oświetlenie całego salonu, az drugiej strony na podium można podziwiać widok. Ściany salonu pokryte są weneckim stiukiem - znakomicie odbija światło słoneczne i dodaje ciepła. W rogu pokoju znajdują się spiralne schody, które łączą dom pionowo - od siłowni w piwnicy do podium.
Projektantka mebli, Erin Martin, używała dużych mebli w całym domu. Jej zdaniem „uziemia” przestrzeń, czyni ją stałą, nadaje domowi solidność i stabilność. Przy kominku w salonie zainstalowała oryginalną dwustronną sofę - jeśli chcesz, możesz wziąć udział w ogólnej rozmowie lub w samotności kontemplować piękno Doliny Sonoma.
Projektując jadalnię, Staffords chciał, aby była równie skuteczna zarówno w przypadku posiłków codziennych, jak i dużych. Aby nadać atmosferze komnaty, na krzesłach umieszczono pokrowce z tkaniny, a stół został wykonany z kilku sekcji. W razie potrzeby można połączyć kilka sekcji i uzyskać duży stół. Lub odwrotnie, rozsuń się i uzyskaj miejsca do relaksu. Cztery lampy wiszące w jadalni zapewniają oświetlenie dla różnych konfiguracji stołu.
Z kuchni z tyłu domu, przez duże szklane drzwi, możesz natychmiast dostać się na basen. To miejsce, w którym można się dobrze bawić - można „upuścić” drzwi i podawać wczasowiczom napoje i przekąski przy basenie bezpośrednio z kuchni. Dlatego podłogi w tych pokojach są wykonane z polerowanego betonu - możesz iść tutaj po basenie.
